„Panie, my montujemy na ciepło!” – słyszysz w salonie okiennym i od razu masz wizję: komfort, nowoczesność, może nawet coś ekologicznego. W końcu „ciepły montaż” brzmi, jakby Twoje okna były opatulone w najlepszą technologię XXI wieku.
A potem... w budynku 19°C, w kącie pod oknem zimno, a na ścianie pojawia się grzyb.
Ale jak to? Przecież miał być „ciepły”…
Bo wiesz… to nie montaż jest ciepły.
To powietrze ma nie być zimne. A Ty masz nie marznąć i nie chorować.
🎭 Gdzie zaczyna się nieporozumienie?
„Ciepły montaż” to hasło reklamowe. Łatwe do zapamiętania. Nośne. Wygodne.
Tyle że… nieprecyzyjne jak pianka montażowa przy minus 5 stopniach.
Tak naprawdę chodzi o montaż warstwowy. Taki, który:
- chroni przed wilgocią (od wewnątrz),
- izoluje termicznie (w środku),
- zabezpiecza przed wodą opadową (od zewnątrz).
Czyli dokładnie tak, jak działa nowoczesna kurtka zimowa:
warstwa „od skóry”, warstwa „ocieplająca” i warstwa „od deszczu”.
Problem w tym, że w praktyce – często dostajesz tylko piankę i słowo honoru.
📦 Dlaczego to nie działa?
Bo nawet najlepsza pianka nie zatrzyma wilgoci z powietrza wewnętrznego.
A kiedy ta wilgoć wniknie do piany i zamarznie, zaczynają się problemy:
- rozszczelnienia,
- mostki cieplne,
- rozwój pleśni i grzybów.
I wszystko to dzieje się pod ładnie wykończonym tynkiem.
🤯 „A montaż to przecież robi się tak od lat…”
Tak, dokładnie.
I właśnie dlatego w Polsce mamy tysiące budynków z grzybem pod oknem,
z zaparowanymi szybami i z rachunkami za ogrzewanie, które przypominają kredyt hipoteczny.
🧠 Co powinieneś wiedzieć jako inwestor?
Nie pytaj w salonie: „Czy montujecie ciepło?”
Zadaj pytanie:
„Czy wykonujecie montaż warstwowy zgodny z zasadą
szczelniej od środka niż od zewnątrz?”
Jeśli usłyszysz ciszę, jąkanie się albo „No wie Pan, piana, taśmy…”, to wiedz, że coś się dzieje.
✅ Najważniejsze sprawy
- „Ciepły montaż” to nie standard – to system warstwowy.
- Sama pianka to za mało – potrzebne są odpowiednie taśmy, folie, fartuchy.
- Nawet najlepsze okna nie pomogą, jeśli je źle zamontujesz.
- Prawdziwy „ciepły montaż” można policzyć – i pokazać na izotermach.
- Warto zapytać nie tylko o taśmy, ale też o reper, statykę i projekt montażu.
📞 Nie daj się wpuścić w piankę
Zamów Doradztwo okienne – 30 minut i zapytaj, czy Twój montaż naprawdę będzie „ciepły”.